Wiele rzeczy podoba mi sie w Australii ale jest cos co powoduje ze naprawde warto tu przyjechac......to niebo.Wiem ze moze wydawac sie to zbyt trywialne ale naprawde ten widok jest niezapomniany.W tylu miejscach na swiecie niebo wyglada tak normalnie ale nie tutaj.Tutaj jest to albo bezkresny blekit nieskazony ani jedna chmurka albo cos co wyglada jak dzielo artystyczne a nie chmurki.Niestety zdjecia(przynajmniej moje wysilki) nie oddaja tego zjawisko odpowiednio.Jednak z okazji dnia kobiet postanowilam troche "poromantycznic" i dlatego taki temat i te fotki.