Dwa dni w Ammanie

Pierwsza rzecz,ktora rzuca sie w oczy to straszliwy brud na ulicach bez wzgledu na to czy to stare miasto czy tez nowsze dzielnice.Nawet jesli sprzataja to robia to tak, ze widac slady szczotki na warstwie kurzu.Druga rzecz,ktora mnie zaskakuje to to,ze ludzie sa sympatyczni i pomocni.Nawet jesli nie znaja angielskiego to chociaz pozdrawiaja i pytaja jak sie masz.Zabytkowo miasto nie zachwyca-moze tylko ogrom terenu zajmowanego przez dawny palac Umajidow.Taksowki sa tu bardzo tanie i ciagle nas zaczepiaja,bo nikt nie moze uwierzyc ze my lubimy chodzic.Jednak tylko tak mozna lepiej poznac prawdziwe oblicze miasta.

Komentarze (0)