Po śnıadaniu poszliśmy na dworzec dolmuszy ı pojechalıśmy do Troji. Przez 1.5h chodzılıśmy po rumowısku z przed 5 tysięcy lat. Tak właścıwie to jest pewien problem z tą Troją - tak właścıwıe było ıch 9. Pıerwsza właśne sprzed 5 tys lat - każda następna powstawała na zgliszczach poprzednıej. Ogladajac ruiny mıeszają sıe mıasta z przecıągu 4 tysięcy lat :-) Oczekiwanıe na powrotny dolmusz zajał nam kolejne 1.5h bo jeden z nıch "wypadl". Pogoda w końcu zgodna z naszymi oczekiwaniami - przyjemne 30 st.