Wracamy na Bali i jedziemy jej północnym wybrzeżem.Po drodze odwiedzamy świątynie Pulasi w której królują małpy.Jest ich naprawde dużo,są zadziorne i wiedzą czego chcą.Do tego stopnia czują się tam najważniejsze że kradną Piotrowi najpierw z ręki a potem nawet z kieszeni koszuli orzeszki.Kolejną atrakcją północy oprócz oczywiście plaż są powulkaniczne jeziora Buyan,Bratan w okolicy Bedugul.