Geoblog.pl    AgaPiotr    Podróże    w 410 dni dookoła świata    Zakochałam się
Zwiń mapę
2008
04
maj

Zakochałam się

 
Stany Zjednoczone
Stany Zjednoczone, San Francisco
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 61915 km
 
Mimo,że USA nie zaliczałam do miejsc w których mogłabym zamieszkać to jednak właśnie tu znalazłam taki wyjątek.San Francisko jest wspaniałe pod każdym względem.Jest to miasto do życia z wszelkimi dogodnościami nie to co w LA gdzie życie przeniosło się na przedmieścia.Tutaj są wspaniałe uliczki z domkami jak perełki(oczywiście nie wszystkie są świeżo wyremontowane ale przynajmniej nie ma totalnej ruiny).Zabudowa jest w miare jednolita bez znaczących różnic szpecących widoki.Mnóstwo knajpek w różnorodnym stylu( mało tandet sieciowych).Wszędzie sklepiki z różnościami ale też domy handlowe.Chinatown z prawdziwego zdarzenia i niesamowita uliczka biegnąca prawie pionowo w dół z zakrętasami.No i przede wszystkim komunikacja miejska ,z której korzystają wszyscy a stanowią ją :trolejbusy, autobusy,tramwaje i cabel car.A ponad to na ulicach widać dużo białych i skośnookich a mało meksykanów(tu wychodzi na to ,że jestem rasistką ale w tym przypadku chodzi głównie o porządek na ulicach i względne bezpieczeństwo). Tak więc po pierwszym dniu nawet pogoda mi specjalnie nie przeszkadzała-było tak zimno,że kupiliśmy rękawiczki-a jako nadworny zmarźlak nr jeden z reguły jest to podstawowa przeszkoda.
Jutro ciąg dalszy- mamy trzydniowy bilet na wszystkie miejskie środki lokomocji co znacznie ułatwia poznawanie miasta.Zapomniałam jeszcze dodać,że samo dotarcie do miasta z lotniska to zupełna błahostka-wsiada się w kolejke i po pół godziny jesteś w centrum( w LA to przeprawa różnymi środkami lokomocji).
jeszcze jedna ciekawostka: pierwszy raz w życiu widziałam knajpy(zarówno śniadaniowe jak i obiadowe),do których aby się dostać trzeba zapisać się na liste oczekujących a potem odstać nawet do godziny aż zostanie się poproszonym do środka przez uśmiechniętego kelnera- jak jest ciepło to w sumie nie ma problemu ale przy silnym wietrze i chłodzie zaczyna to być conajmniej dziwne.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (14)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (2)
DODAJ KOMENTARZ
Krzysztof J
Krzysztof J - 2008-05-06 20:14
UPS! Po Waszym powrocie do kraju zrobiłem sobie przerwę w śledzeniu Waszych przygód. Dzisiaj wracam, a tu kilka wpisów w plecy. Nadrabiam więc zaległości. Pozdrawiam.
 
Martucha
Martucha - 2008-05-09 08:53
Ja to mam dopiero czytania! Pół świata - pracę muszę porzucić. Uściski gorące!
 
 
zwiedził 24.5% świata (49 państw)
Zasoby: 282 wpisy282 205 komentarzy205 1867 zdjęć1867 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
02.09.2009 - 20.10.2010
 
 
 
12.07.1994 - 02.08.1994