We wtorek rano wycieczka do polskiej ambasady znajdującej się w spokojnej i zielonej części dzielnicy Prowincja. Okolica "gustowna". W ambasadzie dowiedzeliśmy się, paszport Aga dostanie w ciągu 2,3 dni po weryfikacji danych w Poznaniu. I tu zaczynają się schody.
Paszport będzie tymczasowy ( max ważność to 1 rok - zobaczymy jaka to będzie ostateczna decyzja konsula). Paszport wystawiany jest zasadniczo na powrót do Polski, co nie jest nam po drodze. Pojawiają się 2 problemy : pierwszy, większość krajów na naszej drodze wymaga 6 miesięcznej ważności paszportu w momiencie przekroczenia granicy, drugi problem to wiza do USA, o którą trzeba się będzie starać jeszcze raz. Zastanawiamy się czy warto/można to robić w Chile jeżeli i tak będziemy musieli wrócić do Polski.Inna sprawa to wystawienie nowego,10-letniego paszportu w Polsce.Zgodnie z informacjami na stronach Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu wniosek należy złożyć niestety OSOBIŚCIE a okres oczekiwania na nowy w wypadku utraty starego to około 2 MIESIĄCE.To bardzo komplikuje nasze plany podróżnicze.Pomijając koszty podróży stracilibyśmy 2 miesiące z naszego harmonogramu.Dobrze by było gdyby można to było załatwić listownie(złożenie wniosku) a odbiór osobisty.I tu pytanie do naszej braci czytelniczej:czy ktoś nie ma przypadkiem "znajomości" w wydziale paszportowym w Poznaniu-byłoby super. CZEKAMY NA ODZEW.
Tymczasowy plan na najbliższe tygodnie to zwiedzenie południa Chile i potem decyzja, albo powrót do Polski albo kontynuacja podróży w Ameryce Centralnej.
PS> Mamy problem z wklejaniem zdjęć. Na kroku 2 ( gdzie opisuje się zdjęcia) procedura się "wiesza". Próbowaliśmy skontaktować się z administratorem ale na razie bez skutku. Prosimy o pomoc