Dzis przyjechalismy do Hamy miasteczka,ktore robi bardzo mile wrazenie.Jest duzo czysciej i bardziej dbaja tu o wystroj ulic i domow.Jego wizytowka sa tzw. nori czyli drewniane kola mlynskie dostarczajace wode do akweduktow.Pierwszy raz zobaczylismy stare miasto z prawdziwego zdarzenia.Nie jakis zapuszczony downtown,ale odnowione uliczki i domy.Przechadzka po nim byla bardzo mila bez spalin i nieprzyjemnych zapachow.Mamy sympatyczny hotel i stad bedziemy jezdzic po okolicznych atrakcjach.Wieczorem sprobowalismy tutejszego specjalu czyli czegos w rodzaju nalesnikow na zimno z nadzieniem serowym i polane slodkim syropem.Calkiem smaczne.